Granice to jedno z tych pojęć, które często pojawia się w rozmowach o relacjach, samopoczuciu czy zdrowiu psychicznym. Często słyszymy: „musisz stawiać granice”, ale co to właściwie znaczy? Jak rozpoznać, gdzie przebiega granica między mną a drugim człowiekiem – i jak ją komunikować w sposób, który nie rani, a jednocześnie chroni?
W terapii Gestalt temat granic jest centralny, ponieważ dotyka samej istoty kontaktu – tego, jak spotykamy się z innymi i ze sobą samym.
Granice to nie mur, lecz miejsce spotkania
W potocznym rozumieniu granice często kojarzą się z oddzieleniem: „tu jestem ja, tam jesteś ty”. W ujęciu Gestalt granica nie jest murem – jest żywą, elastyczną przestrzenią kontaktu, która pozwala nam być w relacji, zachowując przy tym siebie.
Laura Perls, współtwórczyni terapii Gestalt, pisała:
„Granica kontaktu to miejsce, w którym ja spotykam świat.”
To na tej granicy spotykamy się z drugim człowiekiem – czujemy, reagujemy, wchodzimy w relację. Jeśli granica jest zbyt sztywna, trudno nam się zbliżyć; jeśli zbyt rozmyta – łatwo zatracić siebie w drugim.
Brak jasnych granic może przejawiać się na wiele sposobów:
trudność w mówieniu „nie”,
poczucie winy, gdy dbamy o siebie,
branie odpowiedzialności za emocje innych,
wchodzenie w relacje, w których się zatracamy,
nadmierna kontrola lub unikanie bliskości.
Z kolei zbyt sztywne granice często powodują izolację – trudność w zaufaniu, lęk przed zależnością, przekonanie, że „poradzę sobie sam(a)”.
Terapia Gestalt pomaga zauważyć, jak funkcjonujemy na granicy kontaktu – kiedy się cofamy, a kiedy przekraczamy własne lub cudze granice.
Uważność na siebie
W Gestalcie granice nie są ustalane raz na zawsze. Zmieniamy je w zależności od sytuacji, relacji, nastroju. Kluczem jest świadomość: jak się czuję, czego potrzebuję, na co mam przestrzeń, a na co nie.
Fritz Perls pisał:
„Granice to sposób, w jaki organizm chroni swoją integralność.”
Oznacza to, że dbanie o swoje granice nie jest egoizmem – jest wyrazem troski o siebie. W terapii uczymy się słuchać sygnałów z ciała i emocji, które podpowiadają, że coś jest „za dużo” lub „za mało”.
Jak terapia Gestalt wspiera w stawianiu granic
Podczas terapii Gestalt:
przyglądasz się temu, jak reagujesz w kontakcie z innymi,
uczysz się rozpoznawać momenty, w których przekraczasz siebie lub pozwalasz, by inni to robili,
eksperymentujesz z nowymi sposobami komunikowania swoich potrzeb,
rozwijasz umiejętność bycia w relacji z większą autentycznością i spokojem.
Jak mówił Irv Polster:
„W Gestalcie uczymy się spotykać – nie dominować ani znikać, lecz naprawdę być z drugim człowiekiem.”
To „bycie” oznacza obecność z własnymi emocjami, z szacunkiem do siebie i do drugiej osoby.
Ustalanie i szanowanie granic to proces, który prowadzi do większej wolności i spójności wewnętrznej. Dzięki świadomości tego, gdzie się kończę ja, a zaczyna ktoś inny, mogę wchodzić w relacje nie z lęku czy obowiązku, lecz z wyboru.
Granice nie oddzielają nas od ludzi – pozwalają nam być z nimi w sposób zdrowszy i bardziej prawdziwy.
Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave
Psychoterapia i rozwój
Justyna Sobczak
📞 572 275 164